Aktualności

14.05.2012

Wymarzona inauguracja sezonu,
TEDEX najlepszy w pucharze Castrola!!

TEDEX Rally Team w świetnym stylu zainaugurował sezon rajdowy 2012! Na Dolnym Śląsku, podczas rozegranego w miniony weekend rajdu Świdnickiego - Krause, nasza załoga Radek Typa / Szymon Gospodarczyk jadąca Fordem Fiestą R2 pokazała drzemiący w nich potencjał i pewnie wygrała pierwszą rundę pucharu Fiesty!!

Rywalizacja rozpoczęła się już w piątek wieczorem, kiedy to rozegrany został prawie 4 km odcinek po ulicach Świdnicy. Tysiące kibiców na żywo obserwowało popisy kierowców, którzy starali się jechać szybko i widowiskowo. Po dwóch próbach na czele wśród Fiest byli oczywiście Radek i Szymon!

Sobotni poranek przywitał zawodników deszczem, jednak w momencie kiedy wyruszali na trasę pogoda poprawiała się, a trasa zaczynała przesychać. Taka sytuacja jest zawsze niekomfortowa dla zawodników, gdyż nie do końca wiadomo jakie opony założyć do samochodu. Mówimy na to „oponiarska ruletka”. Nasz zespół zdecydował się na bezpieczny wariant, mając na uwadze dużą ilość błota w niektórych miejscach na trasie. Wybór okazał się trafny i zawodnicy TEDEX Rally Teamu już na pierwszym odcinku wypracowali sobie bezpieczną przewagę, którą spokojnie kontrolowali.  Drugą pętle Radek i Szymon również rozpoczęli od mocnego ataku na Michałkowej, wyprzedając nie tylko wszystkich konkurentów w Fordach lecz także wielu zawodników w dużo mocniejszych samochodach!

Rajdy to taki sport w którym zawodnicy muszą utrzymywać koncentrację aż do ostatniego kilometra. Gdy wszystko idzie jak z płatka, można przypuszczać, że niedługo zdarzy się coś co wprowadzi do rywalizacji trochę zamieszania. Tak właśnie było w niedzielę… Nasza załoga już na pierwszym odcinku specjalnym drugiego etapu złapała „kapcia”, przez co konkurentom udało się zniwelować przewagę w rajdzie i wyjść na czoło klasyfikacji drugiego etapu. Do prowadzących Łukasza Byśkiniewicza, pilotowanego przez legendarnego Maćka Wisławskiego oraz Aleksandra Jaroszewicza traciliśmy ok. 30 sek. , jednak z animuszem przystąpiliśmy do ich odrabiania. Ostatni odcinek rajdu, strata do Jaroszewicza 3,9 sek., a do Byśkiniewicza 1,7 sek. Radek pierwszy wyrusza na trasę. Czas 8:40, a po chwili wszystko jest już jasne, straty odrobione, komplet punktów dla TEDEX Rally Teamu!!

"Ten rajd przyniósł mi nie tylko ogromną radość ale także komfort i zapewnienie, że nie zapomniałem jak się jeździ autem przednionapędowym. Bardzo dziękuje mechanikom za przygotowanie auta, całej ekipie G4 za oprawę i sponsorom za umożliwienie startu. Czuję się usatysfakcjonowany i zmotywowany do kolejnych startów, których już nie mogę się doczekać!" – powiedział Radek Typa po rajdzie.

Nasze barwy na odcinkach specjalnych rajdu Świdnickiego reprezentowała również załoga Paweł i Agnieszka Hankiewicz, którzy zaprezentowali się w kultowym Renault Clio Williams. Rajd ten był dla nich pierwszym przetarciem po dłuższej przerwie w startach oraz okazją do bliższego poznania nowego samochodu w warunkach „bojowych”. Pomimo awarii i nie ukończenia niedzielnego etapu, można z dużym optymizmem patrzeć na ich starty w kolejnych rajdach!

„40. Rajd Świdnicki-Krause  był to  dla naszej załogi pierwszy występ po bardzo długiej przerwie, w zupełnie nowym dla nas aucie. Mimo nie ukończonego niedzielnego etapu rajdu jesteśmy bardzo zadowoleni z tego startu. Przede wszystkim zrobiliśmy pierwsze kilometry które dały nam dużo do myślenia i pozwolą lepiej przygotować się do kolejnych rajdów. Clio okazało się wystarczająco szybkie by móc konkurować z innymi, nawet nowszymi samochodami z napędem na przednią oś, musimy jednak dużo popracować nad zawieszeniem.” – podsumował swój występ Paweł Hankiewicz

Rafał Proskura
TEDEX Rally Team