Świdnica i okolice Gór Sowich to jedno z najbardziej kultowych miejsc związanych z polskimi rajdami i jednocześnie jedna z najbardziej prestiżowych rund w całym kalendarzu. Dodatkowo ranga całego wydarzenia wzrosła gdy okazało się, że po rocznej przerwie na odcinki dawnego rajdu Elmot powraca załoga Bryan Bouffier / Xavier Panseri, zwycięzcy tej imprezy z 2008 r. Powrócili oczywiście w barwach TEDEX Rally Team-u, z czego jesteśmy niezmiernie szczęśliwi!! Zwycięstwo Bryana i Xaviera w Monte Carlo i decyzja o rozszerzonym programie w IRC , postawiło starty tej załogi w RSMP pod znakiem zapytania, jednak determinacja samego Bryana oraz firmy TEDEX zaowocowało pojawieniem się tej fenomenalnej załogi na rajdzie Świdnickim.
Świdnica przywitała zawodników i kibiców bardzo porywistym wiatrem, który powodował, że temperatura odczuwalna była o kilka stopni niższa niż w rzeczywistości. Z samego rana odbyło się badanie kontrolne Peugeota 207 S2000 naszej załogi, przygotowanego tym razem przez niemiecką stajnię ROMO Motorsporttechnik. Niemiecki zespół zrobił na wszystkich kolosalne wrażenie. ROMO przyjechało do Świdnicy imponującą ciężarówką serwisową, w której był schowany … zapasowy Peugeot 207 S2000!! Tak na wszelki wypadekJ. Samochód którym startował Bryan i Xavier to pachnące nowością S2000 w najnowszej specyfikacji, dla którego był to pierwszy rajd po wyjeździe z fabryki. Po BK zaplanowany był odcinek testowy na Przełęczy Walimskiej, podczas którego był czas na dokonanie ostatnich poprawek ustawień samochodu. Po powrocie do parku serwisowego i zleconej przez Bryana zmianie skrzyni biegów, zawodnicy udali się na uroczystą ceremonię startu. Ta niestety okazała się małą wpadką organizatorów, którzy zmusili czołowych zawodników do bardzo długiego oczekiwania na wjazd na rampę startową, w niezbyt przyjemnych warunkach pogodowych. Od piątkowego popołudnia aż do soboty wieczór Bryanowi towarzyszyła ekipa telewizyjna Orange Sport, która kręciła program z cyklu „Dzień z Mistrzem”. Nieprzyzwyczajona do rajdowych warunków ekipa, szczególnie sympatyczny Pan dźwiękowiec , nie była zbyt zadowolona z warunków pracy panujących w serwisie (hałasujący agregat, krzątający się mechanicy). Jednak z czasem przyzwyczaili się do nowego miejsca i byli zadowoleni ze zrealizowanego materiału. Czekamy na emisję programu bo jest spora szansa, że pytania zadawane Bryanowi będą oderwane od typowej rajdowo-dziennikarskiej sztampy.
Sobota to już prawdziwe rajdowe emocje. Chwilę po godz. 8 Bryan i Xavier wyruszają na pierwszą z trzech zaplanowanych na ten dzień pętli. Oczywiście nasza załoga była typowana jako główni faworyci do zwycięstwa, ale wiadomo jak bardzo nieprzewidywalne są rajdy, szczególnie na odcinkach gdzie było aż tyle kamieni i tzw. „syfu”. Nasi polscy Francuzi rozpoczynają jednak zgodnie z przewidywaniami, wygrywając OS nr 1 Rościszów – Walim z blisko 6 sek. przewagą nad drugim Tomkiem Kucharem. Na kolejnym OS-ie załoga TEDEX Rally Team-u łapie kapcia, jednak straty na szczęście są minimalne, tylko 3 sek. do najszybszego tym razem Kuzaja. Na OS-ie nr 3 Miłków – Kamionki Bryan z Xavierem ponownie są najszybsi i na serwis przyjeżdżają z przewagą ponad 12 sek. nad drugim Leszkiem Kuzajem.
Nowym, i jakże przyjemnym, elementem w naszym serwisie był catering z prawdziwego zdarzenia, przygotowany przez familię Pilarskich. Po wybornej karkówce z grilla, Bryan i Xavier wyruszyli na drugą pętle z nowymi siłami, co zaowocowało wygraniem obu rozegranych odcinków(OS nr 5 został odwołany). Pomimo problematycznej kary za potrącenie szykany, przewaga w generalce wzrosła do 21 sek. nad Grzegorzem Grzybem. Trzecia pętla, ponownie składająca się tylko z dwóch odcinków, nie przyniosła zmian na czele klasyfikacji. Jadący szybko i kontrolujący sytuację Bryan i Xavier wygrali obie próby, zapewniając sobie zwycięstwo w klasyfikacji 1. dnia rajdu. Ciekawiej było za plecami liderów. Jadąca po pewne 2. miejsce załoga Kuzaj/Gerber łapie kapcia na ostatnim odcinku i spada aż na 6. miejsce. Wykorzystuje to jadący leciwym Lancerem Tomasz Kuchar, który wskakuje na 2. miejsce w generalce, a podium uzupełnia Grzegorz Grzyb.
W niedziele podczas pierwszej pętli, na OS-ie Wolibórz – Jodłownik, doszło do tragicznego wypadku w wyniku którego zmarł kierowca Sylwester Olszewski. Organizatorzy zadecydowali o przerwaniu rajdu, a wyniki rywalizacji przeszły na dalszy plan. Zawodnicy i organizatorzy zebrali się wspólnie w biurze rajdu, gdzie uczczono pamięć zmarłego kolegi minutą ciszy. Atmosfera była przygnębiająca. Odwołana została również ceremonia mety oraz uroczyste wręczenie nagród, a sędziowie zadecydowali o przyznaniu połowy punktów za klasyfikację 2. dnia. Ostateczna klasyfikacja generalna: 1. Bryan Bouffier / Xavier Panseri, 2. Michał Sołowow / Maciej Baran, 3. Tomasz Kuchar / Daniel Dymurski. W takiej sytuacji trudno było jednak cieszyć się ze zwycięstwa…
Sylwester, do zobaczenia na niebiańskich OS-ach.
Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi zmarłego kierowcy.
TEDEX Rally Team
Tekst: Rafał Proskura
OLEJE TEDEX WRC | Więcej » |
Oleje silnikowe
Oleje przekladniowe
Gear Power RLS 75W140 | Gear Power CLS 75W90 | Gear MAX 90 LS | ATF Racing
Inne produkty firmy Tedex
Copyrights © Tedex S.A. ul. Człuchowska 68a, 01-360 Warszawa
wpisana do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy dla m.st Warszawy w Warszawie, XIV Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem
KRS 0000403921, NIP 9441506727, kapitał zakładowy 3.250.000 zł, w całości wpłacony.
Wykonanie i aktualizacja strony - EPC System