Aktualności

04.07.2010
puchar

2 – 4.07.2010 Rajd Bohemia

Pierwsza w historii runda RSMP rozgrywana poza granicą naszego kraju już za nami. As atutowy TEDEX Rally Team-u Bryan Bouffier pilotowany przez Xaviera Panseriego, toczył do końca pasjonującą walkę z Juhą Haninnenem o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Ostatecznie Bouffier i Panseri zajęli wspaniałe drugie miejsce. W klasyfikacji Mistrzostw Polski nasza załoga zdobyła komplet punktów nie pozostawiając złudzeń swoim konkurentom.

37. Rajd Bohemia, będący w tym roku również eliminacją RSMP, rozpoczął się na Autodromie "Sosnova" oddalonego ok. 40 km od Mlady Boleslav. Od rana zawodnicy przechodzili tam na miejscu badania techniczne, po których następował wyjazd na shakedown (odcinek testowy). Autodrom "Sosnova" to ok. 2,5 km tor, składający się w 70% z asfaltu i 30% z szutru z imponujących rozmiarów mostkiem.

Reprezentacja TEDEX Rally Teamu była na Bohemii wyjątkowo mocna. Bryan Bouffier i Xavier Panseri w Peugeocie 207 S2000, obsługiwanym przez należącą do Sebastiana Loeba stajnię PH Sport, po pechowym Rajdzie Polskim przyjechali zdobyć jak najwięcej punktów w klasyfikacji RSMP oraz powalczyć o dobre miejsce w generalce.

Paweł Hankiewicz i Agnieszka Wierzchowska, startujący na co dzień w Rajdowym Pucharze Polski, przyjechali pojeździć nowym samochodem – Citroenem C2R2, którym najprawdopodobniej będą startowali do końca sezonu. Priorytetami były więc nauka nowego samochodu, zbieranie doświadczeń i dojechanie do mety.

Miłą niespodzianką dla kibiców był start w naszych barwach Juriya Protasova, byłego mistrza Ukrainy, który pokazywał się już m.in. na rajdach Polskim czy Rzeszowskim. Jego samochód – Mitsubishi Lancer Evo IX, został przygotowany oczywiście przez Stec RalliArt.

O godz. 17 oficjalnie rozpoczął się Rajd Bohemia. Zawodnicy startowali po dwóch w odwróconej kolejności, dlatego chwilę po rozpoczęciu mogliśmy obserwować pierwszą naszą załogę. Paweł Hankiewicz i Agnieszka Wierzchowska zaliczyli dobry przejazd, uzyskując lepszy czas niż kilka mocniejszych Max-ów.

Bryan Bouffier "wykręcił" na Super OES-ie dziewiąty czas w generalce, tracąc do najszybszego Haninnena 2,4 sek. Nasz kierowca tłumaczył po przejeździe, że zaskoczyła go szutrowa nawierzchnia, która była dość nietypowa oraz wspomniany wcześniej mostek. Jednak prawdziwa Bohemia miała rozpocząć się następnego dnia, kiedy to zawodnicy mieli do pokonania aż 9 odcinków specjalnych. Serwisy szybko spakowały sprzęt, ponieważ 3 godziny po przejeździe samochody musiały znaleźć się w parku zamkniętym zlokalizowanym na dużym parkingu przy fabryce Skody w Mladzie Boleslav.

Sobota 8.00, żar leje się z nieba, a zawodnicy wyruszają na pierwszą pętle. Już od samego początku wysokie tempo narzuca trójka: Hanninen, Valousek i Bouffier, którzy systematyczne powiększają przewagę nad konkurentami. Po problemach z kibicami, odwołany zostaje OES 4 i wspomniana trójka wraca do parku serwisowego z kilkusekundową przewagą. W klasyfikacji RSMP Bryan Bouffier i Xavier Panseri wyprzedzają drugiego Michała Sołowowa o ok. 20 sekund.

Druga pętla nie zmienia wiele w przebiegu rajdu. Bryan 3 razy odnotowuje 2 czas i utrzymuje ścisły kontakt z czołówką, powiększając znacznie przewagę nad konkurentami w RSMP. Na OES-ie 7 poważne dachowanie zalicza Leszek Kuzaj i odpada z rywalizacji.

Trzecia pętla składała się z jednego dłuższego OES-u przejeżdżanego dwukrotnie oraz OES-u po ulicach Mlady Boleslav. Tam zgromadziło się sporo kibiców, którzy chowając się w cieniu drzew i budynków obserwowali popisy kierowców. Nasza załoga Bouffier/Panseri wygrywa ostatni tego dnia OES 10, zajmując po pierwszym dniu 3 miejsce w generalce ze stratą niecałych 4 sekund do prowadzącego Haninnena. Bezdyskusyjnie wygrywają klasyfikację 1. dnia RSMP, zdobywając 15 punktów.

Paweł Hankiewicz i Agnieszka Wierzchowska jadą cały dzień dobrym tempem, walcząc głównie z upałem. Warto dodać, że 2 pętle Rajdu Bohemia mają długość większości rajdów w Pucharze Polski, dodatkowo czeski rajd uważany jest za jeden z trudniejszych w Europie. Jesteśmy pewni, doświadczenie zebrane przez naszą załogę zaowocuje dobrymi występami w dalszej części sezonu.

Niedziela godz. 8.30, upał nie mniejszy jak w sobotę, dzisiaj zapadną rozstrzygnięcia, jednak najpierw zawodnicy przejadą prawie 120 km OES-owych. Świetna jazda załogi TEDEX Rally Team Bouffier/Panseri pozwalała myśleć o zwycięstwie w całym rajdzie, mimo iż Bryan jechał Bohemie po raz pierwszy, a jego główni rywale znali odcinki rajdu bardzo dobrze. I już na pierwszym tego dnia OES-ie 11 nasza załoga odnotowuje najlepszy czas, nieznacznie wyprzedając Haninnena. Na kolejnych dwóch OES-ach najlepszy okazał się Haninnen. Po pętli jego przewaga nad naszą załogą wzrosła do 9 sek. Podczas ostatniego serwisu Bryan zapowiadał walkę do końca, jednak w korzystniejszej sytuacji był ubiegłoroczny zwycięzca Bohemii – Haninnen. Druga pętla rozpoczyna się ponownie od najlepszego czasu naszej załogi, gdzie udało się odrobić nieco ponad sekundę do lidera. My ustawiliśmy się na OES-ie 15, w miejscu przy sędziach, żeby mieć dostęp do jak największej ilości informacji. Pierwszy ruszył Haninnen, który cały czas czuł oddech Bouffiera na plecach. Gołym okiem było widać, że daje z siebie wszystko, minął nas jadąc optymalnym torem i z dużą szybkością. Kolejny miał pokazać się Czech Valousek. Dźwięk silnika jego samochodu był już coraz lepiej słyszalny, kiedy usłyszeliśmy pisk opon i odgłos potężnego uderzenia. Zaraz po Valousku jechał Bryan i nie widząc jak wyglądał wypadek martwiliśmy się, że sytuacja ta może spowolnić lub zatrzymać naszą załogę. Poprzedniego dnia na OES-ie 7, nasza załoga musiała znacznie zwolnić, gdyż poważnemu wypadkowi uległ samochód Leszka Kuzaja. Na szczęście okazało się Valousek i jego pilot są cali, a ich samochód "zaparkował" poza drogą i nie mając większego wpływu na przebieg rywalizacji. Rozbawiła nas jedynie sytuacja, gdy pilot Valouska – Zdenek Hruza meldował telefonicznie znanemu czeskiemu kierowcy Janowi Kopeckiemu co się stało. W momencie kiedy nasza załoga nas mijała, nasze prowizoryczne obliczenia dawały Brianowi ok. sekundy przewagi nad Haninnenem w danym miejscu. Okazało się jednak, że górą był fiński fabryczny kierowca Skody, wyprzedając załogę Bouffier/Panseri o 2,5 sek. Przed ostatnim OES-em ich przewaga wynosiła 11 sekund, więc ważniejsze było utrzymanie świetnego drugiego miejsca niż walka o zwycięstwo w generalce. Haninnen po raz kolejny okazał się najlepszy na trasie i zasłużenie zwyciężył w klasyfikacji generalnej Rajdu Bohemia.

Występ załogi Tedex Rally Team-u Bryan Bouffier / Xavier Panseri dał nam wiele satysfakcji i powodów do dumy. Nasi polscy Francuzi w cuglach wygrali klasyfikacje RSMP, nie dając rywalom najmniejszych szans. 2. miejsce w tak mocno obsadzonym rajdzie (lider IRC, aktualny mistrz J-WRC, czołówka czeska i polska) to rewelacyjne osiągnięcie!! BRAWO BRYAN I XAVIER!! Liderem RSMP po tym radzie został również świetnie spisujący się na czeskich odcinkach Michał Sołowow w Fordzie Fiesta S2000. My wciąż mamy w pamięci pechowy Rajd Polski, kto wie kto byłby dziś liderem, ale nie od dzisiaj widomo, że - "To je rally".
Druga załoga TEDEX Rally Teamu Paweł Hankiewicz / Agnieszka Wierzchowska ukończyli ten bardzo trudny rajd na 39. miejscu w generalce, mając pod koniec rajdu problemy techniczne. Na jednym z OES-ów drugiego dnia, Paweł nawiedził podwórko pewnego czeskiego gospodarza, tracąc tam również sporo czasu. Jednak nasza załoga poznała nowy samochód i wraca na polskie OES-y z nowym bagażem doświadczeń i w dobrym nastroju.

Yuriy Protasov przez większość rajdu jechał swoim tempem, jednak również jak Paweł i Agnieszka z małymi problemami technicznymi. Poznał nowy samochód, nowy zespół i wywalczył kilka punktów. Co będzie dalej, czas pokaże.

Malownicza okolica, piękne odcinki i aura czeskiej Skody unosząca się nad wszystkim, tak można pokrótce z charakteryzować Rajd Bohemia 2010. Dla TEDEX Rally Team-u to długo oczekiwane zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski i nadzieje na kolejne wspaniałe rajdowe emocje w tym sezonie. Opuściliśmy Czech pozostawiając po sobie wyraźny ślad, walkę pomiędzy Bouffierem i Haninennem czescy sympatycy rajdów na pewno jeszcze długo będą wspominać.
Za 2 tygodnie Rajd Krakowski w ramach RPP, w którym startować będą Paweł Hankiewicz i Agnieszka Wierzchowska, a za miesiąc łączona runda RSMP i RPP – Rajd Rzeszowski, czyli TEDEX Rally Team znów w komplecie. Do zobaczenia!!

Tekst: Rafał Proskura


Komentuje Paweł Hankiewicz: "To było niewiarygodne przeżycie. Ten rajd był chyba dla wszystkich bardzo trudny. Odcinki były rewelacyjne - bardzo zróżnicowane. Na każdym były bardzo szybkie i szerokie partie oraz bardzo wąskie i wolne momenty. Pod górę, z góry. Dosłownie wszystko! Do tego dochodziła piękna, ale ostro dająca w kość pogoda. 34stopnie w cieniu to ciut dużo (śmiech). Wczoraj przeglądałem opis i liczyłem zakręty - OS3 drugiego dnia miał u nas 222 zakręty. Dla porównania, kultowa Spalona ma 75 (śmiech). Pojechaliśmy na ten rajd na ogromnym luzie, bo nie mieliśmy żadnej presji. I za to dziękujemy naszym sponsorom, firmom Tedex i Supremis, które umożliwiły nam przygotowanie się do walki na polskich oesach."

Puchary TEDEX - 2018
OLEJE TEDEX WRC Więcej »
« powrót do aktualności

Copyrights © Tedex S.A. ul. Człuchowska 68a, 01-360 Warszawa
wpisana do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy dla m.st Warszawy w Warszawie, XIV Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000403921, NIP 9441506727, kapitał zakładowy 3.250.000 zł, w całości wpłacony.

Wykonanie i aktualizacja strony - EPC System